Na drodze krajowej nr 76 doszło do niebezpiecznej sytuacji, której sprawcą był 54-letni mieszkaniec Zamościa. Kierowca, prowadząc swój pojazd w stanie nietrzeźwym, stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Dzięki szybkiej reakcji świadka, policjanci zdołali zatrzymać mężczyznę. Wyniki badania wykazały, że miał on w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Incydent miał miejsce we wtorek wieczorem, kiedy to świadek zaobserwował niebezpieczne manewry prowadzone przez kierowcę renault. Mężczyzna wielokrotnie zajeżdżał drogę innym pojazdom, zatrzymywał się, a następnie wychodził z auta, chwiejnie poruszając się. Ta niepokojąca sytuacja została zgłoszona odpowiednim służbom, co pozwoliło na szybką interwencję.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, niezwłocznie zatrzymali podejrzany pojazd. Po sprawdzeniu stanu kierowcy okazało się, że mężczyzna był w stanie wyraźnego upojenia alkoholowego. W wyniku zaistniałej sytuacji 54-latkowi odebrano prawo jazdy, a on sam usłyszał zarzuty, za które teraz będzie musiał odpowiedzieć przed sądem. Tego typu przypadki pokazują, jak ważne jest reagowanie świadków na potencjalne zagrożenia na drogach.
Źródło: Policja Garwolin
Oceń: Pijany kierowca stwarzał zagrożenie na DK76, zatrzymany przez policję
Zobacz Także
