W lipcu, podczas wypoczynku nad morzem, policjant z Garwolina zareagował błyskawicznie, ratując życie 67-letniemu mężczyźnie, który nagle zasłabł w wodzie. Mężczyzna, kąpiący się z wnukiem, miał na koncie poważne problemy kardiologiczne. Szybka interwencja asp. Dariusza Domaszczyńskiego pozwoliła na udzielenie pomocy przedmedycznej, co mogło uratować życie poszkodowanego. Sytuacja ta przypomina o konieczności dbania o bezpieczeństwo osób z chorobami serca.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w jednej z nadmorskich miejscowości, gdzie mozaika rodzinnego wypoczynku szybko przerodziła się w walkę o życie. Policjant, na co dzień służący w Komendzie Powiatowej Policji w Garwolinie, był świadkiem sytuacji, która wymagała natychmiastowej reakcji. Zauważywszy, że jego pomoc jest niezbędna, ruszył do wody, gdzie razem z innym plażowiczem wyciągnął poszkodowanego na brzeg.
Asp. Domaszczyński nie tylko pomógł wydostać mężczyznę z wody, ale także udzielił mu pierwszej pomocy oraz monitorował jego stan zdrowia, czekając na przyjazd karetki pogotowia. Dzięki szybkiej i zdecydowanej akcji policjanta oraz pozostałych świadków, 67-latek został przewieziony pod opiekę medyczną, gdzie lekarze przejęli dalsze leczenie. Wydarzenie to jest nie tylko świadectwem profesjonalizmu służb mundurowych, ale także przypomnieniem dla wszystkich o odpowiedzialnym zachowaniu w wodzie, zwłaszcza w obliczu istniejących schorzeń.
W kontekście tego zdarzenia warto pamiętać o kilku ważnych zasadach bezpieczeństwa, szczególnie dla osób cierpiących na choroby serca. Należy unikać forsownego pływania, informować bliskich o stanie zdrowia przed wejściem do wody oraz nie lekceważyć objawów osłabienia. Dobrze jest także mieć przy sobie opaskę medyczną z informacjami o przewlekłych schorzeniach, co może znacząco ułatwić udzielenie pomocy w sytuacjach kryzysowych.
Źródło: Policja Garwolin
Oceń: Policjant z Garwolina bohaterem w trakcie urlopu, ratując życie 67-latka
Zobacz Także