Policja z Garwolina oraz Pilawy zatrzymała 36-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie włamania do sejfu w jednym z domów. Zdarzenie miało miejsce podczas nieobecności właścicielki, a wartość skradzionego mienia znacznie przekraczała standardowe straty. Po zatrzymaniu, sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
Wydarzenia miały swój początek 21 września 2025 roku, kiedy to policja otrzymała zgłoszenie o włamaniu do sejfu, do którego doszło w powiecie garwolińskim. Po powrocie z zagranicznej podróży, właścicielka zauważyła brak gotówki oraz kosztowności, co skłoniło ją do zgłoszenia sprawy organom ścigania. Policjanci przystąpili do działań mających na celu identyfikację osób mających dostęp do pomieszczenia, w którym znajdował się sejf.
Dzięki zdobytym informacjom i przesłuchaniom świadków, funkcjonariusze ustalili potencjalnych sprawców. W czasie oględzin zabezpieczeń budynku nie odkryto znaków siłowego sforsowania, co mogło sugerować nielegalne wejście do domu w sposób mniej oczywisty. Istotnym momentem w śledztwie był fakt, że jedna z osób, która mogła mieć związek z przestępstwem, opuściła wspólnie zajmowane mieszkanie i udała się za granicę, co dodatkowo skomplikowało sprawę.
Policjanci z Pilawy, korzystając z różnych źródeł informacji, zdołali trafić na trop 36-latka, który został zatrzymany na terenie powiatu słupskiego. Dalsze czynności operacyjne pozwoliły na zabezpieczenie przedmiotów świadczących o jego zaangażowaniu w przestępstwo. Po przewiezieniu mężczyzny do garwolińskiej komendy, prokuratura postawiła mu zarzut włamania, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu, co jest standardowym działaniem w tego rodzaju sprawach, gdzie grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Źródło: Policja Garwolin
Oceń: Tymczasowy areszt dla mężczyzny podejrzanego o włamanie do sejfu
Zobacz Także
