Niedawne zdarzenia drogowe w okolicach Garwolina ujawniły poważny problem z nietrzeźwością za kierownicą. Dwa incydenty, które miały miejsce w krótkim odstępie czasu, pokazują, jak nieodpowiedzialne zachowanie kierowców może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. W obu przypadkach, do jakich doszło w Woli Władysławowskiej i Gończycach, głównymi bohaterami byli nietrzeźwi kierowcy, którzy narażali życie swoje i innych użytkowników dróg. Co gorsza, obaj mężczyźni mogą stanąć przed sądem, stawiając czoła surowym konsekwencjom swoich działań.
W pierwszym z przypadków, do kolizji doszło w Woli Władysławowskiej. 54-letni kierowca fiata, będący pod wpływem alkoholu, spowodował zderzenie z innym pojazdem i próbował uciec. Jego analizy wykazały obecność aż 2,7 promila alkoholu w organizmie, co skutkowało natychmiastowym zatrzymaniem prawa jazdy. Policjanci zareagowali na zgłoszenie i szybko dotarli na miejsce zdarzenia, gdzie zapewnili bezpieczeństwo oraz wyjaśnili okoliczności kolizji.
Drugie zdarzenie miało miejsce tydzień później. Kierowca, który w nocy uderzył w betonowy przepust w Gończycach, porzucił swój samochód z włączonym silnikiem i oddalił się z miejsca zdarzenia. Policja szybko zlokalizowała 33-latka, który był w stanie nietrzeźwym – jego organizm wykazywał 1,4 promila alkoholu. Działania funkcjonariuszy obejmowały również przeprowadzenie dodatkowego badania trzeźwości. Obydwa przypadki pokazują, że nieodpowiedzialność za kierownicą może kończyć się nie tylko utratą prawa jazdy, ale także potencjalnym więzieniem dla sprawców. Policja apeluje do wszystkich mieszkańców Garwolina o zwracanie uwagi na nietypowe zachowania kierowców i zgłaszanie wszelkich przypadków zagrożenia na drodze odpowiednim służbom.
Źródło: Policja Garwolin
Oceń: Nietrzeźwi kierowcy w Garwolinie – potencjalni sprawcy tragedii
Zobacz Także